Polub nas na Facebooku

sobota, 17 listopada 2012

Kokosowa zupa z soczewicą

Dziś babski wpis.
Dzisiejszy dzień był niezwykły. Wybrałam się na spotkanie o nazwie "Stylowe Śniadania", które odbywało się w jednym z warszawskich salonów stylizacji (Smart Style). W ramach śniadania zostałyśmy poczęstowane pysznymi zdrowymi twarożkami, kiełkami, warzywami i zieloną herbatą, a w międzyczasie zaproszone ekspertki z różnych dziedzin opowiadały nam o różnych babskich sprawach. I tak: energiczna Kasia zdradziła kilka sekretów uwodzenia i budowania swojej atrakcyjności w związku, przemiła Ela opowiadała o zdrowym odżywianiu z punktu widzenia psychodietetyka, a czarująca Magda otworzyła przed nami świat medytacji, uzdrawiania kamertonami i naturalnych kosmetyków. Wszystkie dziewczyny były niesamowicie pozytywne i absolutnie zakochane w tym, co robiły. Prawdziwe pasjonatki, które sprawiały, że miało się ochotę wstać i zacząć COŚ robić. Od każdej z nich zaczerpnęłam nieco dobrej energii i wyszłam ze śniadania w zaskakująco dobrym nastroju. Być może to wpływ kończącej spotkanie krótkiej medytacji, którą Madzia poprowadziła w niezwykle elektryzujący sposób i zrelaksowałam się do tego stopnia, że po otwarciu oczu zakręciło mi się w głowie jak po kilku głębszych. Fantastyczna sprawa - polecam.
Pod wpływem dziewczyn pierwszą rzeczą, jaką miałam ochotę zrobić po powrocie do domu było oddanie się mojej pasji. Efektem dzisiejszego pozytywnego gotowania jest pyszna, rozgrzewająca zupa w kolorze słońca. Zapraszam i niech moc będzie z Wami :)

Jak to zrobić:
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 spore marchewki
  • 4 ziemniaki
  • 1/3 selera
  • 1 szklanka żółtej soczewicy
  • 160 ml mleczka kokosowego
  • sok z 1/2 pomarańczy
  • 1/2 łyżeczki curry
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • sól i pieprz do smaku
  • łyżka masła i łyżka oliwy z oliwek
Rozpuścić masło z oliwą w garnku i podsmażyć cebulę z posiekanym czosnkiem i odrobiną soli. Dodać wszystkie przyprawy, marchew pokrojoną w półplastry, selera pokrojonego w słupki i wlać 2 litry wody. Po 10 minutach dodać ziemniaki, soczewicę, mleko kokosowe i sok z pomarańczy. Sprawdzić smak i ewentualnie dosolić/dodać pieprz. Podałam ze szczyptą lubczyku dla kontrastu.



SMACZNEGO!


3 komentarze:

  1. Pychota totalna nic dziwnego ,że ominę
    łaś obiad u rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię soczewicy, ale to połączenie intryguje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zupy. Świetny i zdrowy obiad. Aromatyczne, rozgrzewające, z nieskończoną ilością wersji. :)

    OdpowiedzUsuń