Mamy dla Was nowy, szybki cykl przepisów: wybory Miss Drobiu :) pomysł narodził się spontanicznie przy okazji wymyślania dań do pracy dla Darka. 3 sztuki piersi z kurczaka i 3 różne sposoby przyprawienia. Na koniec konkursu szanowne jury w składzie Darek i jego kubki smakowe wybierze najlepszą kandydatkę. A zadanie nie będzie łatwe...
Pierwszą kandydatką do tytułu Miss Drobiu jest tropikalna, gorąca i dzika pierś kurczaka w marynacie cytrynowej. Poza pokojem na świecie, nasza kandydatka marzy o tym, by w te jesienne i ponure dni przynieść pod nasze dachy trochę letniego powiewu wakacji. Myślę, że to marzenie jest absolutnie możliwe do spełnienia, ale ostateczną ocenę pozostawiam szanownemu jury...
Jak to zrobić:
- 1 pierś kurczaka
- 1 gruby plasterek cytryny
- 2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki
- 1 płaska łyżeczka suszonego rozmarynu
- szczypta soli i pieprzu
- 4 łyżki oliwy z oliwek
Plasterek cytryny podzielić na 4 części. Kurczaka posolić, popieprzyć, obłożyć czosnkiem, cytryną i posypać rozmarynem. Polać oliwą i dokładnie obtoczyć z dwóch stron w przyprawach. Zostawić na pół godziny, żeby porządnie przesiąkł aromatem. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i szybko obsmażyć kurczaka z obu stron (po minutce na każdą stronę). Ważne: na patelnię wrzucić całą zalewę z czosnkiem i cytryną włącznie! Po wstępnym obsmażeniu wlać na patelnię odrobinę zimnej wody i od razu nakryć. Po 2-3 minutach odwrócić kurczaka na drugą stronę i znów podlać odrobiną wody. Kolejne 2-3 minuty i można jeść :)
SMACZNEGO!
SMACZNEGO!
Genialny pomysł na kurczaka :)
OdpowiedzUsuńProsty i naprawdę dobry. Zachęcam do wypróbowania :)
UsuńTo nie będzie pierwszy przepis który od Was podkradam i wypróbowuje -j już teraz wiem, że będzie pysznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!