Ktoś kiedyś wpadł na genialny pomysł i połączył jabłko z cynamonem...inny odkrywca zupełnie przypadkiem zjadł plaster pomidora z bazylią i mozzarellą...potem ktoś jeszcze połączył jajko z majonezem, czekoladę z chilli, szynkę parmeńską z melonem itd itd....możliwości jest mnóstwo! Niektóre produkty są tak idealnie dopasowane, że dziwnie jest jadać je bez siebie (dla mnie takim idealnym duetem jest jajko z majonezem). Są też połączenia odważne i niekonwencjonalne, które na pierwszy rzut oka zupełnie się wykluczają, ale są ludzie, którym to smakuje. Spotkałam się na przykład ze śledziami w czekoladzie i o dziwo nie było to danie nie do przełknięcia. Nie mój smak, ale nie było złe. Może znacie jakieś inne zwariowane pomysły na łączenie smaków?
Jednym z moich ulubionych zestawów jest brokuł z łososiem i serem pleśniowym. Taki skład odpowiada mi w każdej postaci: tarty, kanapki, pizzy, quiche czy sałatki. Tym razem wypróbowałam w formie zupy i również było boskie:)
Jak to zrobić:
- 2 brokuły
- 1 marchewka
- 1 mała cukinia
- 1 cebula
- 5 ziemniaków
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki chilli
- 1 łyżeczka tymianku
- plastry wędzonego łososia
Sos serowy:
- 3 łyżki śmietany 12%
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 4 łyżki tartego sera lazur
Warzywa pokroić i ugotować z przyprawami do miękkości. Następnie zmiksować na gładki krem i doprawić solą według gustu. W miseczce zmieszać składniki na sos. Będzie dość gęsty - bardziej jak pasta niż jak sos. Wlać zupę do misek, na wierzch ułożyć łyżkę sosu serowego i posypać pokrojonym drobno łososiem. Przed zjedzeniem dokładnie wymieszać.
SMACZNEGO!
ja robię z wędzonym łososiem zupę krem z porów, smakuje wybornie, nie próbowałam nigdy połączenia z brokułem ale dzieki Twojej propozycji ciekawi mnie teraz ten smak wiec skorzystam z niej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa ja chętnie wypróbuję Twój pomysł:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie ;]
OdpowiedzUsuńOj Dorota , Ty to masz pomysły!
OdpowiedzUsuńA miskę jakbym znała??
OdpowiedzUsuńBrokuł z łososiem? Brzmi naprawdę nieźle, koniecznie muszę spróbować! Dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńA rzodkiewki z cukrem próbowałaś? Mój smak dzieciństwa ;) Oprócz tego lubię tuńczyka z puszki z serkiem homogenizowanym, ogórki kiszone z miodem i masło orzechowe z papryką :D
OdpowiedzUsuńO rzodkiewkach z cukrem słyszałam, ale jeszcze nie miałam odwagi sprawdzić :) pozostałe propozycje...chyba tych ogórków z miodem spróbuję na samym końcu :D
UsuńBrzmi super smakowicie, będę próbować w najbliższej przyszłości :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj to: http://wypiekizpasja.blox.pl/2012/08/Krem-z-pieczonej-papryki-i-pomidorow.html <3