Mielone goździki i cynamon użyte razem z każdej potrawy zrobią świąteczne danie. Dlatego nie mogłam się powstrzymać, żeby nie wypróbować pomysłu na ciasto, który znalazłam na jednym z moich ulubionych blogów, Smitten Kitchen. To nic, że ciasto z ziemniakami w składzie. To nic, że nigdy nie przyrządzałam dania ze słodkich ziemniaków i nawet nie wiem, jak one smakują. Gdy na liście składników zobaczyłam goździki i cynamon uznałam, że ciasto idealnie wpisze się w świąteczną atmosferę.
Czy nadaje się na świąteczny stół? Cóż, musicie ocenić sami. Ciasto jest wilgotne i ciężkie, ale bardzo smaczne, takie inne. I ten aromat dodanych przypraw.... mmmmm, sprawia, że w mojej głowie dzwonią dzwoneczki z sań Mikołaja i rozbrzmiewają kolędy.
Przepis podaję zgodnie z oryginałem (link tutaj: KLIK), ale w nawiasie są moje modyfikacje. Deb proponuje podać ciasto z piankowo-bezową polewą, ja ograniczyłam się do zwykłej czekolady, Wy zrobicie jak chcecie :)
Jak to zrobić:
- 500 g słodkich ziemniaków
- 250 g mąki pszennej
- 190 g jasnego brązowego cukru (użyłam cukru muscovado, żeby ciasto było bardziej piernikowe)
- 115 g masła w temperaturze pokojowej
- 2 duże jajka
- 1 i 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 płaska łyżka cynamonu
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru (dodałam pełną łyżeczkę)
- szczypta mielonych goździków (1/2 łyżeczki)
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
polewa:
- 100 g mlecznej lub gorzkiej czekolady (lub pół na pół)
- 50 g masła
- 1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)
Ziemniaki upiec lub ugotować aż będą całkowicie miękkie. Wystudzić, obrać ze skóry i przecisnąć przez praskę lub dokładnie ugnieść tłuczkiem na gładkie puree. Odmierzyć 400 g puree, reszta nie będzie potrzebna. Wszystkie suche składniki (bez cukru) przesiać razem do małej miski. W osobnym naczyniu utrzeć masło z cukrem na puszystą masę. Dodać jajka, ekstrakt waniliowy i zmiksować. Wymieszać z ziemniaczanym puree i na końcu dokładnie wymieszać z suchymi składnikami. Piec w temperaturze 190 stopni przez 35-40 minut (do suchego patyczka - tzn. wbijamy patyczek do szaszłyków w ciasto i jeśli po wyjęciu nie ma na nim śladów surowego ciasta to znak, że jest ono gotowe). Wystudzić całkowicie przed wyjęciem z formy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz