Polub nas na Facebooku

wtorek, 29 maja 2012

Faszerowana papryka na szybki obiad+wspomnienie z dzieciństwa

Co zrobić, żeby sprawić przyjemność połówce wracającej z dalekiej podróży na południe Polski? Dzień wcześniej ugotować sobie elegancki samotny obiad (żeby otrzeć łzy samotności oczywiście!), wziąć ostatnie samotne warzywo z koszyka, nafaszerować je resztkami wystawnego obiadu, zrobić do tego pyszną surówkę i volia! 5-gwiazdkowy obiad powitalny gotowy!

Przy okazji chciałabym podziękować mojej kochanej koleżance z pracy Ali i jej mężowi za wspaniały prezent, który w magiczny (dosłownie!) sposób przeniósł nas w czasy szkolnego sklepiku, długiej przerwy i bezkarnego obżarstwa, które nie skutkowało dodatkowym wałeczkiem, gdyż cały nadmiar kalorii był za chwilę spalony na w-fie. Dziękuję Aluś!!!! :) jak ktoś chce wiedzieć, o co chodzi to niech skoczy do ostatnich zdjęć w poście..

Jak to zrobić:
  • 1 papryka (żółta, czerwona lub pomarańczowa - odradzam zieloną)
  • pół paczki mrożonego szpinaku w listkach (koniecznie! Nie mielony!)
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 plastry sera feta
  • 2 młode cebulki dymki ze szczypiorem
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • pół puszki białej fasoli
  • 2 jajka
  • pół szklanki mleka
  • sól, pieprz
Na surówkę:
  • 1 duży pomidor
  • 1 młoda cebulka bez szczypioru
  • 2 rzodkiewki
  • garść posiekanego koperku i natki pietruszki
  • łyżka sosu balsamico (lub octu balsamicznego)
  • łyżka oliwy z oliwek
  • pieprz i czosnek granulowany
Na patelnię na zimny olej wrzucić pokrojoną w plastry cebulkę (szczypior pokroić i przełożyć do osobnej miski). posolić i podsmażyć przez 2 minuty. Dodać rozmrożony szpinak, sos sojowy i wcisnąć czosnek. Smażyć dopóki woda nie zredukuje się mniej więcej o połowę. W tym czasie do miski ze szczypiorem wpić jajka, wlać mleko i wszystko wymieszać. Kiedy woda na patelni się zredukuje dodać fasolę z puszki i wlać jajka z mlekiem i szczypiorem. Od czasu do czasu mieszać, żeby nie powstał omlet. Doprawić pieprzem i solą według gustu. Powinno się jeszcze pogotować, żeby część cieczy wyparowała. Ja przygotowałam ten farsz dzień wcześniej i zjadłam z kaszą pęczak. Jeśli jednak robicie to danie od razu w papryce to należy szpinak przestudzić. Paprykę rozkroić na połówki, wyjąć pestki i nafaszerować połówki szpinakiem. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Na paprykach z farszem położyć plastry fety i wstawić do piekarnika na 20 minut.

W międzyczasie robimy surówkę. Pomidora i rzodkiewkę pokroić. Cebulkę pokroić na cieniusieńkie plasterki. Dodać oliwę, pieprz, czosnek granulowany i sos balsamico. Wymieszać. I już!







Dziękuję :)



SMACZNEGO!

6 komentarzy:

  1. Pyszne i zdrowe, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam wypróbowanie na sobie jak bardzo zdrowe:)

      Usuń
  2. Wygląda szałowo. Do tego jakie ładne połączenie kolorystyczne. Żółta papryka jest w tej konfiguracji moim faworytem jeśli mowa o kolorach.

    Polecam kaszę gryczaną gotowaną z ziarnami słonecznika i doprawioną olejem lnianym. Ciekawy, nieco inny smak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za propozycję, na pewno wykorzystam! co do kolorów..cóż, w końcu je się również oczami prawda? :)

      Usuń
  3. Wiesz to zalezy kto co lubi. Zdecydowanie w smaku bardziej przypadło mi musli Nestle granola&capuccino czy orzechowe

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale to wszystko smakowite:) Naprawdę pycha!

    OdpowiedzUsuń