Polub nas na Facebooku

czwartek, 24 marca 2016

"Cukrowy detoks": Sałatka ciecierzycowa z bazyliowym pesto

Cukrowy detoks jest oparty na kuchni wegetariańskiej. Autorka programu od samego początku uprzedza nas, że mięso i jego przetwory w diecie nie są przewidziane. Jeśli komuś to nie odpowiada lub jest mięsofilem to może czuć się poszkodowany i z góry Was o tym informuję. Ktoś, kto jest wybitnie mięsożerny może czuć się podwójnie sfrustrowany: z jednej strony koniecznością eliminacji słodyczy, z drugiej strony eliminacji mięsa. Ale detoks to tylko 21 dni i mogę Wam zagwarantować, że zastosowanie się do jego zasad oczyści organizm i poprawi Wasze samopoczucie. Nie będziecie żałować podjęcia tego wyzwania.
Na pierwszy ogień w testowaniu przepisów idzie królowa kuchni wegetariańskiej: ciecierzyca. Bardzo się ucieszyłam, kiedy odkryłam, że jest przewidziana w jadłospisie, bo jest to jedno z moich ulubionych warzyw strączkowych. Jest wyjątkowo uniwersalna, smaczna i sprawdza się zarówno w daniach wytrawnych, jak i deserowych (np. ciasta z mąki z ciecierzycy, pasta z ciecierzycy na słodko..). Można z niej robić kotlety, piec pasztety, dodawać do gulaszy warzywnych, sałatek na zimno i na ciepło, a wodę z puszki do ciecierzycy można wykorzystać do upieczenia wegańskiej bezy (serio!!!). Dziś przedstawiam Wam pomysł Filippy Salomonsson na ciecierzycę, który nie tylko jest pyszny, ale również lekki, sycący i bardzo zdrowy. Świetna propozycja na lunch w pracy albo kolację. Spróbujcie koniecznie!

A na zakończenie serii przepisów z cyklu "Detoks cukrowy" będę miała dla Was niespodziankę: konkurs, w którym do wygrania będą 3 egzemplarze książki autorstwa Filippy Salomonsson pt. "Detoks cukrowy". Jest o co powalczyć, śledźcie koniecznie bloga i Facebooka!

Jak to zrobić:
  • 400 ml (ok. 270 g) gotowanej ciecierzycy
  • 1 czerwona papryka
  • 8 rzodkiewek
  • ćwiartka czerwonej cebuli 
  • 1 bazylia w doniczce
  • 1 ząbek czosnku
  • 50 ml (ok. 40 g) orzeszków piniowych (użyłam włoskich)
  • 150 ml (ok. 65 g) drobno startego parmezanu (użyłam gotowego tartego sera z torebeczki)
  • 50 ml oliwy z oliwek
  • sól nierafinowana
  • pieprz czarny
  • kiełki dowolnego rodzaju do podania (użyłam natki pietruszki i koperku)
Posiekaj paprykę, rzodkiewki i cebulę. Wymieszaj je w misce z ciecierzycą. Rozgnieć ząbek czosnku. Wymieszaj w misce bazylię z czosnkiem i za pomocą robota kuchennego zmiksuj z orzeszkami piniowymi, parmezanem i oliwą. Sałatkę polej następnie pesto, przypraw szczyptą soli i pieprzu oraz wymieszaj. Podawaj z kiełkami.


SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz